11/22/2012

W oczekiwaniu na zęba

Czekam i czekam, a on nie wychodzi. Mała jest marudą od ponad miesiąca. Od paru ładnych dni ślina cieknie jak u Buldoga. Łapki w buzi, tetra w buzi, wszystko w buzi. Gdzie ten ząb? Wiem, że mogę tak czekać i pare i parenaście ładnych tygodni... oby nie bo jeszcze trochę i padnę ze zmęczenia. Już nie wspomnę ile h śpię na dobę. 

Oby ząb się nie namyślił wychodzić w czasie naszej podróży do Polski bo chyba zwariujemy w samochodzie!

2 comments:

  1. < wyjdź zębulku, wyjdź > :)

    ReplyDelete
  2. nie zazdroszczę, u nas zęby wychodziły nie dając znaku...

    ReplyDelete

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...