11/02/2012

Hypnose Star dla mamy

Kosmetykowym specem nie jestem. Wiedzę nabywam z blogów kosmetycznych których jest cała masa w sieci. Podczytując dziewczyny (polecam blogi polskich blogerek które czytam namiętnie nissiax83 oraz nieesia25). Tak też się stało z moim wczorajszym zakupem. Obok tej mascary chodziłam już dobry miesiąc. Wcześniej zamówiłam na ebay'u próbkę aby sprawdzić czy faktycznie zasługuje na miano Star. To była miłość od pierwszego wejrzenia! Blokowała mnie tylko jej cena. £21.00 w Bootsie skutecznie odsuwała zakup tego cuda. A mowa o Lancome Hypnose Star.

Co sprawiło, że zdecydowałam się na zakup? Fakt, że w tej samej cenie, w pięknym złotym pudełeczku mogłam dostać czarną kredkę oraz 30ml dwufazowego płynu tejże firmy. 


Nie mogłam sobie odmówić tej przyjemności :). Dwufazowy płyn z pewnością przyda się na podróże (małe i duże), a kredek nigdy za wiele. Nie miałam jeszcze styczności z kolorówką tej firmy także zobaczymy czy kredka też będzie moją Star bo z mascarą już się dawno polubiłyśmy na zabój. Pięknie rozczesuje, wydłuża, nie skleja, nie kruszy, nie odbija , nie ma efektu pandy - cud, miód i orzeszki.
A jako, że u mnie nic nie może się zmarnować to złote pudełeczko znalazło swój domek w łazience :).

2 comments:

  1. Kochana kupiłaś ten zestaw w Boots? ;)
    Słyszałam o tym tuszy naprawdę wiele dobrego chętnie bym sobie sprawiła taki prezent ;))
    Pozdrawiam i zapraszam
    http://cherrylassie.blogspot.co.uk/

    ReplyDelete

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...